Zastosowanie pierwszy raz butów „wpinanych” sprawi, że czucie roweru i naciśnięcia na pedał będzie odczuwane jako „sto razy” efektywniejsze.
Wiadomo, nie da się zaprzeczyć, ale gdzie szukać efektywności jeśli od wielu lat jeździmy w topowych butach? Albo co zrobić, jeśli w super sprzęcie bloki przykręcone są przypadkowo? Co zrobić jeśli drętwieje nam zewnętrzny brzeg stopy, jeśli piecze nas pod palcami, jeśli bolą nas kolana?
Rozwiązaniem jest indywidualne podejście i analiza potrzeb, która wynika z zasad biomechaniki i indywidualnej anatomii każdego z nas. Sprzedawcy mają nadzieje, że problem rozwiąże zakup nowego produktu. Nowe buty, nowe pedały, nowe wkładki.
Bikefitter musi znaleźć rozwiązanie problemu, tylko jak? Musimy poznać problem i przeprowadzić poszukiwania w modelu „clinical reasoning” czyli wnioskowania klinicznego, które pozwoli postawić hipotezę o przyczynie dolegliwości. Szukanie pierwotnej przyczyny jest trudne, ALE daje dużo większe możliwości i szanse rozwiązania problemu bez zmiany butów, bez zmiany wkładek i bez zmiany pedałów. Nie bez kosztowo, bo taka diagnoza też kosztuje.
Na co bikefitter zwraca uwagę przy ustawieniu bloków:
– ogólna sylwetka ciała
– przesunięcia środka ciężkości tułowia
– asymetria długości nóg
– preferowany naturalny rozstaw stóp,
– rotacja podudzia, i relacja do dominującej rotacji bioder
– wysokość łuków stopy,
– stabilność łuków stopy,
– osiowość pracy kolan,
– densyfikacja nacisku przodostopia w odciskach plantokonturograficznych
– niestabilność tyłostopia w dynamicznym odcisku plantokonturograficznym
– rozrysowanie najlepszej linii nacisku stopy na oś w pedałach, która równoważy siły wewnętrznej i zewnętrznej części stopy
– obrys stopy w relacji do objętości buta i jego wkładki
– kształt stopy w relacji do kształtu podeszwy buta (proste vs łukowate)
– relacja kąta przodostopia do tyłostopia w odciążeniu
– proporcja napięcia spoczynkowego prostowników i zginaczy palców
– patologie stopy (halux, młoteczkowate ustawienie palców, lokalne zmiany unaczynienia, neuralgie, przeciązenia Achillesa).
Ustawienie bloków wpływa również na pozostałe punkty podparcia na rowerze. Dlatego bikefitting jest jedynym właściwym sposobem ustawienia bloków. Mało kto wie, że przez ustawienie bloków zmieniamy podparcie miednicy i możemy również oddziaływać na bóle pleców! Q-factor i inne zmiany w butach czy blokach wpływają na lepszy pomiar nacisku tensometrycznego na siodło. Siodło jest podparciem dla kręgosłupa i tak oto temat ustawienia bloków zatacza koło do pełnego bikefittingu. Przesunięcie bloków przód-tył zmienia nam odczuwalną wysokość siodełka, a wysokość siodła zmienia parametr cofnięcia i w konsekwencji zasięgu do kierownicy.
Diabeł tkwi w szczegółach, dlatego w VeloLAB wykorzystujemy rozwiązania, które najlepiej posłużą każdemu z Was.
